Realizując projekt: "Świetliczaki na tropie kolorów świata" poznajemy Japonię: jej zwyczaje, kulturę, krajobrazy. Chłopców interesują samochody japońskie, a dziewczynki kimona i muzyczne instrumenty. Razem wszyscy ozdabiają charakterystyczne dla kraju drzewka, na których dojrzewają kwiaty kwitnącej wiśni.

 

Po wysłuchaniu bajek Andersena " Dzikie Łabędzie", "Brzydkie kaczątko" wyszukiwanie omawianych  ptaków w książkach i atlasach ptaków. Realizowanie projektu " Świetliczaki na tropie kolorów świata" pod zaś którego dzieci poznają życiorys Ch. Andersena, państwo Danię, gdzie się urodził nasz bohater literacki. 
 

Wiosna to nasza ulubiona pora roku, ale wydaje się być również ulubioną porą wielu artystów. Dzieci poznały piękne utwory: "Walc wiosenny" Fryderyka Chopina i "Wiosna" Antoniego Vivaldiego oraz obrazy Józefa Chełmońskiego  jednego z najbardziej wnikliwych obserwatorów natury.
My, nauczyciele świetlicy obserwując naszych zdolnych uczniów jesteśmy przekonani i szczęśliwi, że to pod naszymi skrzydłami dorastają przyszłe gwiazdy.
Tydzień wesoły, kolorowy, ciepły, świeży, przebudzający, pobudzający, inspirujący... Dokładnie tak  jak wiosna:)    
 

Dzieci rozpoczęły poznawczą wędrówkę po Ameryce Południowej poznając jej kulturę, tradycje związane z muzyką, karnawałem,  kulturą. Odgrywały scenki improwizowane dzieląc się na zespoły, które na podstawie losowania odegrały swoje role najlepiej jak potrafią.  Zarówno III klasiści, jak i pierwszaki odtwarzały wygrywany rytm, zachęcając naszych uczniów do improwizacji ruchowych.
 

Świetliczaki podczas zajęć plastycznych wyczarowały nam puszyste łabedzie. Udekorowały pisklakom "brzydkim kaczątkom" gniazdka ze słomy, mchu, patyczków i innych ciekawych w dotyku faktur. Dostarczały sobie nawzajem bodźców sensorycznych, dzieląc się wyznaczonym zadaniem, które sprawiło im dużo frajdy. Wiosna zawitała do nas z szerokim uśmiechem.
 

Klasa 1f w marcu zdobywa "sprawność"ornitologa. W kolejnych tygodniach poznaje ptaki wodne przylatujące do nas na wiosnę. Na mapie wspólnie  wyszukiwaliśmy miejsc przylotu na atrakcyjne dla dzikich ptaków mokradła, jak i torfowiska. Najmłodsi dowiedzieli się również o różnicach między myszołowem a orłem, jastrzębiem a sokołem. Zwracali uwagę na upierzenie ptaków oraz wysłuchiwali ich odgłosów. Znana zabawa orientacyjno -porzadkowa "Gąski, gąski do domu" zintegrowała grupę pozostawiając uczestników w dobrym humorze. 
 

To był tydzień, któremu towarzyszył cały wachlarz emocji.
Byliśmy zaskoczeni, że znowu pojawiła się zima, zestresowani zapowiedzianą klasówką z angielskiego, źli bo odwołali nam spektakl w teatrze - więc aktorami zostaliśmy my sami, pełni obaw, że nie zdążymy nauczyć się tańca na występ, a okazało się, że byliśmy dumni z jego wykonania. Nie zabrakło poczucia winy, bo nie wszyscy uczestniczyliśmy w zajęciach plastycznych, ale pełni optymizmu i nadziei wierzymy w siebie i obiecujemy poprawę. Z uśmiechem na twarzy cieszyliśmy się, że daleko nam do anhedonii.
 

W mijającym tygodniu postanowiliśmy tchnąć odrobinę wiosny do naszej świetlicy. Z tego też powodu uczniowie klas drugich i trzecich wykonywali wiosenne kwiaty. Użyliśmy do tego papieru kolorowego, płatków kosmetycznych i słomek do napojów. Czas na wiosnę🙂.
 

Dzieci z klas pierwszych i trzecich angażowały się w tworzenie wiosennej gazetki. Poznawały ptaki przylatujące do Polski. Projektowały gniazda orła, sokoła, jastrzębia, myszołowa jak również łabędzia i czapli. Używały do tego różnych materiałów sensorycznych, jak też różnorodnej faktury. Doskonale potrafiły zauważyć różnice w ubarwieniu w/w ptaków drapieżnych, które są do siebie podobne, odzwierciedlały to w swojej pracy. 

Dzieci lubią zabawy kolorami, więc w tym tygodniu wypróbowaliśmy pomysł na malowanie pianką do golenia. Zobaczyliśmy, jak to zrobić. Wyciskamy piankę do golenia na folię i rozprowadzamy równo dłonią. Na piankę kropimy po kilka kropli barwników według uznania i fantazji. Następnie patyczkiem robimy tzw esy-floresy. Wszystko przykrywamy kartką i lekko, równomiernie przyciskamy. W ten sposób nasze dzieło transportuje się na kartkę. 

Tydzień poświęcony nie tylko sprawności fizycznej ale przed wszystkim ćwiczeniom umysłowym - krzyżówki, wykreślanki, łamańce językowe, położenie dużych miast w Polsce, zawody najchętniej wykonywane przez kobiety, cechy płci pięknej oraz najwybitniejsze Polki w historii Polski były tematami naszych zajęć.

.

Tydzień zaczął się zimnicą jaka panuje na Arktyce i Antarktydzie ale mimo to na świetlicy jak zwykle gorąca atmosfera .
Dzieci chętnie poznawały te odległe miejsca i jak gąbka wchłaniały wiedzę na temat zwierząt, które musiały przystosować się do tak ekstremalnych warunków. Najbardziej podobały się pingwiny ( szczególnie złotoczuby i białobrewy ) nie tylko ze względu na wygląd ale za to, że troszczą się o siebie nawzajem i dobierają się w jedną parę do końca swego życia:) oraz renifer- najbardziej charyzmatyczny ssak Arktyki , któremu wraz ze zmianą pory roku zmienia się kolor oczu, jest weganinem, biega jak olimpijczyk, wydaje klikające dźwięki z kolan by odnaleźć swoją  grupę w zamieci i co najważniejsze jak podkreślały świetliczaki pomaga Świętemu Mikołajowi:).
Nie mogło też zabraknąć budowli igloo z nowo zakupionych klocków oraz tańca radości i wdzięczności za trafiony w 10 - tkę zakup.
 

.